4-0 z Unią w Warszawie

Fot. Mateusz Dela

Hattrick, cztery z przodu, zero z tyłu, fajna, płynna gra i efektowne zwycięstwo nad Unią – to bilans niedzielnego wyjazdu Nadnarwianki Pułtusk do Warszawy.

Kiedy tydzień temu Nadnarwianka w pięknym stylu pokonała u siebie Skrę Drobin 4-0 wszyscy się bardzo cieszyli, ale wytrawni kibice wskazywali na słabość Skry. Nie bez powodu jest ona ostatnia w tabeli V ligi. „Wyjazdowy mecz z Unią pokaże prawdziwe oblicze naszej drużyny” – mówili. I pokazał! Piękne 4-0 z warszawską drużyną zostanie dostrzeżone nawet przez lidera ligi KTS Weszło. Od jesieni na łamach pultusk24.pl powtarzamy, że wybijająca się o kilka poziomów wyżej drużyna KTS straci w całym sezonie punkty tylko w Pułtusku!
Niedzielny mecz z Unią zapamięta Nico Wouters – autor wspaniałego hattricka (3, 48 i 57 minuta). Czwartego gola w 82 minucie dołożył Tomek Bobowski.

Grzegorz Gerek

Fot. Mateusz Dela

Komentarz trenera Pawła Zacharskiego:
Zdominowaliśmy przeciwnika pod każdym względem i zasłużenie odnieśliśmy wysokie zwycięstwo. Drużyna rozegrała znakomitą pierwszą połowę pod względem utrzymania piłki, realizacji planu meczowego, kreowania sytuacji strzeleckich. Ofensywnie byliśmy inną ligą dla przeciwnika. W drugiej części poprawiliśmy skuteczność, kończąc nasze akcje aż trzykrotnie bramką. Cieszą nas 3 punkty i udany rewanż za jesienną porażkę. To jeszcze bardziej buduje nasz zespół, jednak z pełną pokorą, zaangażowaniem i koncentracją rozpoczniemy przygotowania do kolejnego meczu ligowego. Tym razem zmierzymy się z rywalem z czołówki w tabeli. To będzie dla nas poważna weryfikacja dotychczasowej pracy.

Komentarz Nico Woutersa – zdobywcy trzech bramek:
Od początku spotkania zdecydowanie dominowaliśmy i kontrolowaliśmy grę, cieszy wysoka wygrana i mecz na zero z tyłu, co pokazało, że samo wygranie meczu nas nie zadowala. Bardzo dobry mecz całego zespołu, zdecydowanie zasłużyliśmy na wygraną i w efekcie 3 punkty jadą do Pułtuska.

Komentarz Macieja Towarka:
Od samego początku meczu dobrze przycisnęliśmy przeciwnika i narzuciliśmy swoje tempo oraz warunki gry, co z kolei zaowocowało szybko zdobytą bramką. W drugiej połowie chcieliśmy szybko podwyższyć prowadzenie, co też zrobiliśmy. Cieszę się, że udało nam się zrealizować plan na ten mecz i przywieźć komplet punktów do Pułtuska.