Znowu im weszło… Nadnarwianka przegrała z KTS Weszło

Trzech byłych reprezentantów kraju: Jakub Kosecki (w sobotę tylko na ławce), Marcin Burkhardt i Igor Lewczuk kontra trzech szesnastolatków: Mateusz Żołnierzak, Michał Kornacki i Tomasz Bobowski – to najbardziej spektakularna różnica w składach drużyn sobotniego meczu.

Kiedy weźmiemy ją pod uwagę, wynik 1-6 przestaje aż tak bardzo zaskakiwać. Tym bardziej że drugą bramkę (a w zasadzie karnego z którego padła) sędzia gościom podarował.

Są jednak pozytywy – KTS Weszło nigdy jeszcze w całym sezonie nie straciło pierwszej bramki i nie przegrywało meczu. Stało się to w Pułtusku z drużyną, która nie mogła wystawić przeciw faworytom swojego najlepszego strzelca Nico Woutersa i kolejnego, szybkiego nastolatka, który by im się parę razy urwał — Macieja Towarka.

Ozdobą meczu była bramka Kamila Jagielskiego, po fajnie zaplanowanym i rozgranym rzucie wolnym przez Piotra Cywińskiego.

Mecz można obejrzeć na kanale youtube pultusk24.pl. Realizacja transmisji: Weszło Live Sport.

Zostały nam Polonia II Warszawa (z którą na jesieni u siebie wygraliśmy), sąsiedzi z Nasielska (na jesieni była katastrofa) i Wkra Żuromin, czyli przedostatnia drużyna w tabeli. Walczymy o 9 punktów, bo tylko to nam gwarantuje dobre miejsce w pierwszej połowie tabeli i wyprzedzenie choć jednego z sąsiadów. Serock i Maków nam już odskoczyły, Nasielsk jest o punkt wyżej.

Mecz odbył się w sobotę, 20 maja 2023 r., o godzinie 14:00, w Pułtusku
Nadnarwianka Pułtusk – KTS Weszło Warszawa 1:6 (1:2)
12′ K. Jagielski (a. P. Cywiński) – 25′, (k) 34′, 46′, 64′, 90′ D. Ciechański, 80′ P. Jakubczyk.
Skład Nadnarwianki: Ł. Wilczewski – M. Ostrowski (80′ M. Ścibiorski), G. Gemza, K. Jagielski – M. Pietroń, P. Cywiński (70′ M. Zając), P. Cynt, M. Wiechowski – F. Pacholak (61′ Y. Sycheuski), Sz. Rudnik (66′ T. Bobowski), M. Żołnierzak (70′ M. Kornacki).

Grzegorz Gerek

 

Komentarz trenera Pawła Zacharskiego
Bardzo chcieliśmy sprawić niespodziankę i dać dużo radości sobie oraz kibicom. Przez ponad 20 minut to się udawało. Cieszy mnie konsekwencja w realizacji naszych założeń. Drużyna pokazała, że w zależności od sytuacji, potrafi również się przestawić i dostosować do warunków gry przeciwnika. Byliśmy zmotywowani i zdyscyplinowani. Przewaga i zwycięstwo sobotniego rywala wynikały ze zdecydowanie wyższej jakości zawodników przeciwnika. Mimo to wyciągniemy wnioski z naszej gry, aby z nich skorzystać w odpowiednim czasie. Przed nami 3 ostatnie mecze. Wiosnę rozpoczęliśmy świetną serią i taką też chcemy zakończyć. (Źródło: Facebook/Nadnarwianka Pułtusk)

Komentarz Mikołaja Zająca
Niestety musimy uznać wyższość rywala i pogratulować zwycięstwa. Na pewno jesteśmy dumni z naszej drużyny za ciężka pracę, którą wykonaliśmy. To był niezwykle trudny mecz, przyjechał do nas bardzo dobry zespół, bo sam lider rozgrywek, ale zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy aby sprawić sensację i zdobyć punkty. Mimo tak wysokiej przegranej, na pewno nie załamiemy się tym wynikiem i wyciągniemy z tego jak najwiecej wniosków. W następnym meczu naszym celem będzie zdobycie 3 punktów. (Źródło: Facebook/Nadnarwianka Pułtusk)

Komentarz Michała Kornackiego
Grając przeciwko takiej drużynie jak KTS Weszło najwięcej zagrożenia można stworzyć poprzez grę z kontry lub stałe fragmenty, co pokazaliśmy na samym początku, wychodząc na prowadzenie po świetnie rozegranym rzucie wolnym. Spowodowało to jednak przyspieszenie tempa i ciągłe ataki rywala, które ciężko było odeprzeć. Realizowaliśmy swoje założenia lecz to nie wystarczyło aby sprawić sensację. Wyciągniemy wnioski i w ostatnich 3 meczach sezonu damy z siebie wszystko. (Źródło: Facebook/Nadnarwianka Pułtusk)