Przegrana w pucharze i remis z Huraganem

Miniony tydzień (12-18 września 2022 r.) to aż dwa mecze Nadnarwianki Pułtusk – pucharowy i ligowy.

W środowe popołudnie (14 września) zespół Nadnarwianki walczył w okręgowym Pucharze Polski z Opią Opinogóra. Trener Paweł Zacharski zabrał do Opinogóry zawodników młodszych i rzadziej grających w pierwszym składzie. Na boisko wyszli: Sz. Grenda – M. Jeż, G. Gemza, J. Juras – P. Woźnica, M. Ścibiorski, P. Cywiński, O. Gorczyński – M. Kornacki, T. Bobowski, M. Żołnierzak. Ławka rezerwowych: M. Miłoński, Ł. Rurant, M. Towarek.

Mecz był dosyć wyrównany, choć już w pierwszej połowie Tomasz Bobowski mógł wyprowadzić Nadnarwiankę na prowadzenie. Niestety nie wykorzystał karnego. Gospodarze na 10 minut przed końcem meczu wyszli na prowadzenie i próbowali dowieźć wynik. Nadnarwianka grała jednak do końca i już w doliczonym czasie gry Bobowski wyrównał. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebne były rzuty karne. Te lepiej wykonywali gospodarze i 5-4 w rzutach karnych wygrali. Warto dodać, że bramkarz Mateusz Miłoński obronił jeden z rzutów karnych. Niestety koledzy z pola słabo strzelali. 

W sobotę (17 września) do Pułtuska przyjechał Huragan Wołomin — drużyna, z którą w ostatnich kilkunastu sezonach potykaliśmy się wielokrotnie. Większość z tych meczów nie kończyła się dla nas pomyślnie, a wszystkie były zacięte. Sobotni mecz, mimo że nie padły bramki, mógł się podobać – był otwarty, zacięty, pełen całkiem ciekawych, składnych akcji, choć było też sporo strat i niedokładnych podań. Zabrakło goli. Tuż przed końcem piłka wpadła po pięknej akcji do bramki gości, ale gol nie został uznany z powodu spalanego. Pozostał lekki niedosyt, bo nasi piłkarze prezentowali się, zwłaszcza w drugiej połowie, trochę lepiej niż goście.

Grzegorz Gerek

Komentarz trenera Pawła Zacharskiego:

Trzeba powiedzieć, że pod względem jakości gry i realizacji planu meczowego był to nasz najsłabszy mecz ligowy. W pierwszej części totalnie oddaliśmy inicjatywę przeciwnikowi, szybko pozbywaliśmy się piłki, nie zdobywaliśmy przestrzeni i nie potrafiliśmy jej znaleźć do utrzymania się przy piłce. Drużyna nie była odpowiednio agresywna przez co przeciwnik mógł dłużej utrzymywać się przy piłce. Po przerwie próbowaliśmy losy spotkania rozstrzygać stosując proste środki, nie trzymaliśmy przy tym odpowiedniego kompaktu w obronie przez co przeciwnik także zagrażał naszej bramce. Chcieliśmy wygrać mecz bardziej zaangażowaniem i charakterem niż grą w piłkę. Nie przyniosło to satysfakcjonującego nas rezultatu. Posiadamy lekki niedosyt jednak przyjmujemy ten punkt z pokorą, gdyż mecz różnie mógł się potoczyć. Mamy na uwadze to, że stać nas na wiele więcej i na lepszą dyspozycję będziemy pracować w kolejnym tygodniu treningowym. (Źródło: Facebook/Nadnarwianka Pułtusk)

 

Komentarz piłkarza Macieja Towarka:

Mecz od pierwszej minuty nie do końca układał się po naszej myśli. Nasza gra była bardzo chaotyczna, ponieważ w wielu aspektach brakowało nam jakości. Grając na swoim boisku to my powinniśmy narzucić przeciwnikowi swoje tempo oraz styl gry, czego jednak nie zrobiliśmy. W drugiej połowie zaczęliśmy stwarzać sobie więcej sytuacji, ale wciąż brakowało jakości, przez co zbytnio nie zagroziliśmy bramce rywala. W rezultacie mecz zakończył się bezbramkowym remisem. (Źródło: Facebook/Nadnarwianka Pułtusk)

 

Tekst ukazał się w Pułtuskiej Gazecie Powiatowej nr 38 (1204) z 20 września 2022 r.
Mecz z Opią Opinogóra odbył się w środę 14 września 2022 r. w Opinogórze w ramach rozgrywek Okręgowego Pucharu Polski.
Mecz z Huraganem Wołomin Nadnarwianka rozegrała w ramach VI kolejki V ligi w sobotę 17 września w Pułtusku.